Wybierając się na urlop w rejony Morza Śródziemnego każdy z nas zauważył z pewnością grupki starszych ludzi z… kulkami. Przyczyną ich spotkań jest prosta gra towarzyska o charakterze zręcznościowym, polegająca na miotaniu metalowymi kulami do celu.
Ta jeszcze raczkująca w Polsce rozrywka to gra w bule (oryginalna nazwa: pentaque). Wywodzi się z Prowansji, a jej korzenie sięgają 1907r. Jest grą prostą, przyjemną i co najważniejsze – jest okazją do spędzenia aktywnie czasu wolnego na dworze ze znajomymi. Nie wymaga od nas wytrzymałości fizycznej czy kondycyjnej, a jedynie chęci wyjścia z domu, zamiast siedzenia w fotelu przed telewizorem (co w Polsce niestety jest najpopularniejszą formą spędzania czasu po pracy).
Każdy kto jest w stanie utrzymać metalową kulę o wadze w przedziale 650–800g w ręce, staje się potencjalnie groźnym przeciwnikiem.
Co trudnego jest w miotaniu kulami? Kto choć raz spróbował gry w bule, wie, że nie jest to takie proste, jakby się mogło wydawać. Należy pamiętać, że w każdej grze naprzeciw nas staje przeciwnik, który zrobi wszystko, aby pokrzyżować nasz plan wygrania rozgrywki.
Zasady gry są bardzo proste i można je opanować w kilka minut, po czym zabrać się za ćwiczenia! To właśnie one są najprzyjemniejsze, sprawiają tak wiele radości i dostarczają niejednokrotnie powodów do śmiechu.
Kolejny plusem jest to, że gra nie wymaga od naswielkich nakładów finansowych. Zestaw amatorski do gry można kupić już praktycznie w każdym większym sklepie sportowym już od50 zł za komplet kul. Warto o tym pamiętać, gdyż rozrzut cenowy jest bardzo duży. Od wspomnianych 50 zł po astronomicznekwoty rzędu 1000zł za zestaw profesjonalnych kul.
Kupujmy bule i wyruszmy z przyjaciółmi w teren, a czeka nas tam zdrowa porcja świeżego powietrza , mile spędzony wieczór w gronie przyjaciół oraz spora dawka dobrej zabawy.